KS Start Dobrodzien - sekcja koszykówki
FORUM KIBICóW
» FAQ
» Szukaj
» Użytkownicy
» Grupy
» Galerie
» Rejestracja
» Profil
» Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
» Zaloguj
Forum KS Start Dobrodzien - sekcja koszykówki Strona Główna
->
III Liga Koszykówki
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogłoszenia
----------------
Ogłoszenia
Kosz
----------------
DLK
III Liga Koszykówki
Mecze Północ - Południe
Juniorzy
Strona
----------------
Uwagi i propozycje
Inne
----------------
Hyde Park
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Tom
Wysłany: Wto 1:13, 06 Lis 2007
Temat postu:
Odnośnie transmisji naszych meczów na żywo - dużo nad tym ciągle myślę, mam trochę sprzętu, ale trzeba to jeszcze rozwiązać technicznie. Jedyną szansą jest internet. Ale są duże koszta. Zobaczymy jak to wkrótce wyjdzie. Być może uda mi się doprowadzić do sytuacji, gdzie zobaczysz nasz mecz wyjazdowy w swoim kompie. Póki co - oglądaj na żywo na żywo...
Miłosz
Wysłany: Nie 17:11, 04 Lis 2007
Temat postu:
Ogi nie musisz mi przypominać że koszykówka to gra zespołowa
Co ja już w swoim życiu miałem do czynienia z "jordanami" wszelkiej maści. Brał taki łoś balona i napieprzał na 5. Jak mu się mówiło że gra sam to ten jeszcze bardziej.... Widzę że mimo tak dużych zdobyczy masz świadomość że pracuje na to cała ekipa. Za to Ogi RESPECT!
Panowie daleki jestem od hurraoptymizmu ,ale skoro AZS PWSZ Nysa - Piomar BTP Piast Brzeg 74:80 to przynajmniej teoretycznie w pojedynku korespondecyjnym pomiędzy Wami a Nysą jesteście górą. Niech to będzie dobry prognostyk przed meczem bezpośrednim. Wczoraj jak siedziałem w chacie (po uprzednim położeniu na drzemkę pociechy) patrzyłem na mecz Arsenal-MU absolutny hit w piłkę nożną w Angli (i nie tylko) i cholera nie mogłem się skupić na meczu bo myślalem jak tam zagracie chłopaki! I muszę to przyznać gdyby jakaś TV Was transmitowała to zrezygnowałbym z MU. Brawo Koniu za przechwyt za który nikt Cię nie pochwalił (nie widziałem ale pewnie musiał być super:)) Będzie pretekst żeby do KULTU iść na retransmisję.
pajak1988
Wysłany: Nie 13:35, 04 Lis 2007
Temat postu:
gratulacje panowie.... szkoda ze nie moge grac grrr pozdrawiem i zycze dalszych sukcesow:)
koniu
Wysłany: Nie 11:36, 04 Lis 2007
Temat postu:
a wracajac do meczu to gdybysmy zagrali taka obrone jak z opolem to krapkowice by nie istniały no ale było inaczej.chopy otrząsnicie sie bo w sobota nysa i jo tego nie widza
koniu
Wysłany: Nie 11:30, 04 Lis 2007
Temat postu:
a tez se napisze co mi zalezy.chopy nie bylo zle troszke za luzna obrona ale u nas idzie nam o wiele lepiel na naszym placu w naszej druzynie nie bylo lolka a u nich davidowicza wiec osłabienie obustronne .w cale żle im nie szlo smierdziało mi to nasza kleska tylko dobrze zagrana koncówka meczu nas uratowała.musze sie troszke tu pochwalic mialem przechwyt w koncówce a nikt kur........a o tym nie napisał ja pir..............ole takie forum cały czas chwalicie tylko tych samych..................................................hahahahahaha żaruje ..a z tym spaniem to racja niektorzy sie juz wyspali tak jak ja ale nie potrafie wstac z łózka.a jak juz wstane to obawiam sie ze bedzie runda rewanzowa a tu jest problem mianowicie kobita.trwaja pewne pertraktacje a co mi sie uda wynegocjowac nie wiem moze skoncze tak jak ciziak spiewając kołysanki naszym maluszkom, choc chciałbym tak jac ciziak na pewno grac .łóbełżymy
Michael
Wysłany: Nie 1:26, 04 Lis 2007
Temat postu:
Siwy, trener chcial bys caly mecz Ty gral...
nie chodzi o to bys konczyl, ale by do Ciebie docierala pilka, bys Ty decydowal, czy rzucic, minac, zrzucic, podac wbiegajacemu, czy wygrac na obwod... PO TO BYS SIE W KONCU OBUDZIL...
najwazniejsze ze sie udalo..
odnosnie mojej osoby to zawsze bede jakos dorzucal pare punktow, nawet gdy gra bedzie po drugiej stronie... tak juz mam
Miłosz, wiedz ze wygrywa cała druzyna.. a przegrywa trener
(oczywiscie zart), takze druzyna (przegrywa)... dlatego na placu musi byc rownie zaangazowanych 5 zawodnikow, plus gotowi do wejscia zmiennicy... zarowno w ataku jak i w obronie.. i wazne jest by kazdy spelnial jakies zadanie.. a nie po prostu "pałętał się" po boisku...
dzis udalo nam sie wygrac z Krapkowicami, u nich... co wiecej wiekszosc z nas nie jest zadowolona z meczu.. poniewaz zagralismy slabo, przede wszystkim w obronie... nasz najmocniejszy element zawiodl... widzielismy wszyscy ze w obronie nie gralismy tak samo jak z PO II... dzis nie bylo zbiórki, po prostu dobijali po 5 razy, nie bylo podwojenia, przechwytów... ale nie nalezy sie zalamywac tylko wyciagnac wnioski.. ze wygrywac mecze bedziemy musieli obrona.. co wiecej.. my juz wiemy ze potrafimy wspolnie agresywnie bronic
reasumujac caly mecz... 3 wielkie pozytywy
fajnie ze obudzila sie kolejna osoba, to jest duzy plus tego meczu....
mecz slaby, ale co najwazniejsze wywiezlismy z krapkowic 2 punkty.. a to nie jest taki latwy przeciwnik...
oraz 3 pozytyw... LISSY rzucil najwazniejsza trójkę w meczu
siwy
Wysłany: Sob 23:37, 03 Lis 2007
Temat postu:
chłopaki obudzić to się musimy w obronie bo nas trener "zalinuje" na kolejnych treningach, a wygrana jest oczywiście przyjemna ale doszliśmy do wniosku, że bez agresywnej i wyczerpującej walki w obronie, która jak widać jest kluczem do sukcesu wygrana mniej smakuje. Ogór z tym dodatkiem to nie przesadzaj przypominam, że na 1,5 min przed końcem prowadziliśmy tylko 1 pkt a przewaga 8 pkt była wynikiem skutecznej egzekucji osobistych w twoim wykonaniu.
P.S jak Dawid uwierzy w siebie i Lolek zliczy frekfencję będziemy coraz groźniejs
Miłosz masz rację jak zobaczyłem co wyprawiałem z Głubczycami ostatnio w Kulcie to musiałem przemyśleć kilka ważnych kwestii (ile tam było kosza w koszu)
pozdrawiam
Miłosz
Wysłany: Sob 23:36, 03 Lis 2007
Temat postu:
Tom i jeszcze obudźmy Ogiego skoro wymienił się wśród śpiących. Jak On się obudzi to reszta już chyba będzie mogła z powrotem zasnąć
: nie będzie to miało większego znaczenia. A propo Tom dobrze obstawiam że rzuciłeś te 6 pkt 3ma rzutami za dwa lub dwoma za 3? I znowu skuteczność jak u Birda?
Tom
Wysłany: Sob 23:24, 03 Lis 2007
Temat postu:
Trzeba obudzić Dawida. W dzisiejszym meczu przysnął na ok. 3 i pół kwarty śpioch jeden!!! A drużyna musiała się męczyć... Nie rób nam tego Dawidzie Kędzierzawy...
Miłosz
Wysłany: Sob 23:22, 03 Lis 2007
Temat postu:
Ogór jeśli 28 pkt. nazywasz marnym dodatkiem mam życzenie zobaczyć jak zagrasz na swoim "normalnym" poziomie. Ale na meczu nie byłem więc bardzo czekam na jakiś CD z meczu-może ktoś to nagrał? Zapodamy to w Kulcie i zobaczę na własne oczy. Michał-piszesz o obudzonych i nie wymieniasz tam siebie to aż boję się myśleć o tym jak Ty dołączysz (nawiasem mówiąc chciałbym tak spać jak Ty na boisku:)
Pozdro
Tom
Wysłany: Sob 23:21, 03 Lis 2007
Temat postu:
Dlatego chcieli mecz przełożyć na inny dzień. Dawidowicz nadal ma kontuzję i nie grał w ich poprzednim meczu zbyt długo (mówili, że wszedł na moment, trafił za 3 i zszedł). Ale zagrali i tak nieźle, szczególnie Górnik. Moim zdaniem odnieśliśmy zwycięstwo zasłużone, miało być 30 pkt przewagi, stało się inaczej, ale próbowaliśmy różne zagrania i nagle przewaga całego meczu stopniała, a potem to już nerwówka. Nawet przegrywaliśmy 1 pkt. na ok. 2 min. przed końcem. Ale trener wziął czas, poukładał nas jak trzeba, zagraliśmy do końca z zimną krwią, oni faulowali, Ogi trafiał osobiste i stworzyła się przewaga 8 pkt. Trzeba do tego dodać 2 techniczne naszych za "obrażanie sędziów", w jednym się pomylili, ale widać było, że sędziowie chcą jakoś Krapkowicom pomóc. Poza tym sędziowali jak zwykle - czyli gorzej niż w lidze śląskiej. Można przyznać, że udało się wygrać i ważne, że jesteśmy na razie na 1 miejscu w tabeli.
Pozdrowionka
ciziak
Wysłany: Sob 22:51, 03 Lis 2007
Temat postu:
Załatwcie mi nowe kolano to od razu dołączę do obudzonych : rozmiar L, typ : lewe. wiek ok 30 lat, mały przebieg kupie od ręki!
PS. widzę po składzie Krapkowic, że grali tylko w 6 zawodników i na dodatek bez Dawidowicza.
Michael
Wysłany: Sob 22:23, 03 Lis 2007
Temat postu:
Miłosz mylisz się i to bardzo.. ja byłem tylko marnym dodatkiem do Siwego... Powinno nas to cieszyc ze kolejna osoba sie obudzila...
Kto po nastepnym meczu dołączy do obudzonych?
Obudzeni: (Siwy, Tomek, Konik) + Maciek i Lolek którzy nigdy nie spali
Druzyna potrzebuje jeszcze conajmniej 2!
Michael
Wysłany: Sob 22:17, 03 Lis 2007
Temat postu:
Brzeg wygral z Nysa!!
dla nas super sytuacja
AZS PWSZ Nysa - Piomar BTP Piast Brzeg 74:80
Miłosz
Wysłany: Sob 22:12, 03 Lis 2007
Temat postu:
Gratulacje chłopaki! Widzę po zdobyczach punktowych że Siwy nieźle musiał tam szaleć. Chyba po tej "KULTOWEJ" analizie poprzedniego meczu:)
:. Kolejny raz Ogór pokazał kto rządzi:)
: jak na lidera przystało no ale jak może grać inaczej człowiek z drużyny z Dobrodzienia o tak stolarskim nazwisku:)
: tak 3maj Ogór. Reszta drużyny chyba też bez zarzutu co? Janusz walnąłęś 3-kę? Brawo Brawo!!! Kolejna cegiełka do mistrza jesieni:)
. Wygraliście na wyjeździe i to w dodatku bez Lolka który dostarczał ze 20 pkt na mecz. Tym bardziej cieszyć powinna wygrana. Gratulacje i do wtorku na który oczywiście stawię się niezawodnie. A kto jeszcze nie widział na forum wiersza Toma niech zaraz naprawi swój błąd!!!!
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
subMildev
free theme by
spleen
&
Programosy
Regulamin