Forum KS Start Dobrodzien - sekcja koszykówki Strona Główna KS Start Dobrodzien - sekcja koszykówki
FORUM KIBICóW
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Koszykówka w tv
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KS Start Dobrodzien - sekcja koszykówki Strona Główna -> III Liga Koszykówki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ciziak




Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:50, 18 Sty 2009    Temat postu:

NBA: MECZ NEW YORK KNICKS - CHICAGO BULLS

Dla kibiców NBA i koszykówki nie lada gratka 4 mecze w ciągu 2 dni na CANAL+SPORT. 1 mecz Toronto-Phoenix (opisałem powyżej w poscie)

koszykówka NEW YORK KNICKS-CHICAGO BULLS

19.01 g. 19.00

19.01 g. 23.00

21.01 g. 14.30


W Dniu Martina Luthera Kinga CANAL+ szykuje wielką ucztę dla fanów najlepszej koszykarskiej ligi świata. Startujemy w Nowym Jorku, gdzie Knicks podejmą Chicago Bulls. Po tym starciu przeniesiemy się do Bostonu. Celtics zmierzą swoje siły z Phoenix Suns. Natomiast wisienką na torcie będzie spotkanie na szczycie Los Angeles Lakers - Cleveland Cavaliers.

Marka zobowiązuje NEW YORK-CHICAGO BULLS
W latach '90 pojedynki Michaela Jordana i Patricka Ewinga elektryzowały fanów koszykówki na całym świecie. Dziś w Chicago oraz Nowym Jorku brakuje tak charyzmatycznych liderów, a obie ekipy czekają na nadejście lepszych dni. W Bulls wyraźnie postawiono na młodych zawodników, którzy już stanowią o sile drużyny. Przed sezonem do takich graczy jak Luol Deng, Joakim Noah czy Ben Gordon dołączył wybrany z numerem 1 w Drafcie 2008 Derrick Rose. Jednak na wymierne efekty takiej polityki klubu trzeba jeszcze poczekać. "Byki" zajmują dziesiąte miejsce na Wschodzie i czeka je trudna walka o awans do fazy play-off.

Tuż za zespołem z hali United Center plasują się Knicks. Nowojorczycy obrali zupełnie inną drogę powrotu na szczyt, niż ich poniedziałkowi rywale. Działacze ekipy z Manhattanu stopniowo odciążają budżet klubu z wielkich kontraktów. W trwającym sezonie z Madison Square Garden pożegnali się już m.in. Jamal Crawford (Golden State Warriors) oraz Zach Randolph (Los Angeles Clippers). Wszystko wskazuje na to, że przesądzony jest również los weterana Stephona Marbury'ego. Popularny "Starbury" nie potrafi dogadać się z coachem i niebawem może przenieść się do Bostonu. Wspomniane porządki mają służyć głównemu celowi, jaki przyświeca Knicks, czyli pozyskaniu LeBrona Jamesa w 2010 roku. Jednak Nowojorczyków nie można jeszcze przekreślać w tegorocznych rozgrywkach. Strata do ósmej drużyny Eastern Conference jest do odrobienia, a zawodnicy z pewnością będą chcieli udowodnić swoją przydatność przed ewentualnym transferem "Króla Jamesa".

Na kłopoty: Toronto
W połowie grudnia minionego roku panowała powszechna opinia, iż Celtics są jeszcze mocniejsi niż w poprzednim sezonie. Bostończycy niszczyli niemal wszystko co spotkali na swojej drodze notując najlepszy start w historii klubu. Jednak porażka w prestiżowym pojedynku z Los Angeles Lakers wyraźnie podcięła im skrzydła. Widać to było w przegranych spotkaniach z osłabionymi przez kontuje kluczowych graczy Warriors i Trail Blazers. Natomiast na początku stycznia mistrzowie NBA zanotowali serię czterech porażek z rzędu. Zła karta odwróciła się w wyjazdowym starciu z Toronto Raptors, gdy do upragnionego zwycięstwa poprowadził ich Ray Allen. Następnego dnia Celtics podejmowali rywali z Kanady przed własną publicznością i ponownie okazali się od nich lepsi, lecz wygraną zapewnili sobie dopiero po dogrywce. Wydaje się, że podopieczni Doc'a Riversa kryzys mają już za sobą. Teraz muszą się skupić na odrabianiu strat.

19/20.01 godz. 02.00 Koszykówka NBA Mecz BOSTON-PHOENIX live, powt 20.01 godz.20.00 C+Sport

W poniedziałkowym starciu z pewnością nie zabraknie emocjonujących pojedynków na każdej pozycji. Pierwsza piątka Suns jest w całości zapełniona przez koszykarzy o głośnych nazwiskach i pokaźnym dorobku na zawodowych parkietach. Coach Terry Porter jest w komfortowej sytuacji, gdyż nikt z prowadzonej przez niego drużyny nie narzeka na kontuzje. "Słońca" będą mieć przewagę w strefie podkoszowej. Podstawowy center Bostonu Kendrick Perkins zmaga się z urazem i raczej nie zdąży wykurować się do meczu z Phoenix. Zastępujący go Brian Scalabrine stanie oko w oko z samym Shaquillem O'Nealem. Problemy zdrowotne nie omijały ostatnio również Kevina Garnetta, lecz żaden z liderów Celtics nie może sobie pozwolić na odpoczynek. Czy wytrzyma pojedynki z Amare Stoudemirem? Ciekawie zapowiada się także rywalizacja "jedynek" obydwu drużyn. Playmaker Suns Steve Nash jest od lat uznawany za jednego z najlepszych rozgrywających NBA. Natomiast grą "Celtów" kieruje o 12 lat młodszy Rajon Rondo, który już zaliczany jest do ścisłej czołówki na swojej pozycji.

19/20.01 godz.04.45 Koszykówka NBA Mecz Los Angeles LAKERS- CLEVELAND Cavaliers , powt.15,45 20.01 C+Sport
Pogromcy mistrzów
Trwający sezon zasadniczy przyniósł nam już dwa mecze na szczycie. Pierwszą konfrontacją, która zasłużyła na to szczególne miano była potyczka Celtics z Lakers. "Jeziorowcy" w pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia przed własną publicznością zrewanżowali się bostończykom za przegrane finały. Kolejnym wielkim wydarzeniem była niedawna bitwa o Wschód, czyli starcie "Celtów" z Cleveland Cavaliers. Tu również pretendenci okazali się lepsi od obrońców tytułu. Czy można więc uznać bezpośrednie spotkanie pogromców mistrzów za mniej prestiżowe? Cavs i Lakers bronią zresztą wyniki, gdyż są to obecnie najlepsze ekipy całej ligi. Kalifornijczycy spisują się fantastycznie przede wszystkim we własnej hali. Ostatnio muszą sobie jednak radzić bez kilku ważnych zmienników. Dłuższa przerwa czeka Jordana Farmara i Luke'a Waltona. Z drobniejszymi urazami borykają się także Sasha Vujacic oraz Derek Fisher. Jednak ten duet najprawdopodobniej w poniedziałek pojawi się na parkiecie. Fani basketu czekają przede wszystkim na pojedynki między Kobe Bryantem i LeBronem Jamesem. Obydwaj znajdują się w wyśmienitej formie i rywalizują o miano MVP sezonu. "Kawalerzyści" mogą mieć natomiast problemy pod tablicami. Do lutego z gry wykluczony jest Zydrunas Ilgauskas, a nie w pełni sił jest również Ben Wallace. W tej sytuacji obowiązek walki o piłkę z Andrew Bynumem oraz Pau Gasolem spadnie głównie na Andersona Varejao.
To trzeba zobaczyć


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ciziak




Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:12, 15 Lut 2009    Temat postu:

Dwight Howard nie wygrał drugi raz z rzędu konkursu wsadów. Po efektownym pojedynku jego pogromcą okazał się zawodnik New York Knicks - Nate Robinson.
Robinson mierzy 174 cm w butach , Howard 2,11 ....
Jeżeli ktoś uważa, że zeszłoroczny konkurs wsadów był wyjątkowy to nie wiem co ta osoba ma sądzić o tegorocznym. Takiej kreatywności kibice nie widzieli o dawna na konkursie wsadów. Już w gorących ocenach tuż po zakończeniu konkursu eksperci uznali go za znacznie lepszy niż zeszłoroczny, który i tak przecież był bardzo okazały.

Gdy Nate Robinson przeskoczył nad Dwightem Howardem wszyscy oniemieli. Według ekspertów ten o to wsad zapadł kibicom na długo w pamięci. Przy innym ciekawym wsadzie, ze specjalnie przygotowanej budki telefonicznej wyszedł nie kto inny jak Superman Howard, który zaprezentował fanom efektowny alley-oop na osobnym, wyższym koszu. W odpowiedzi na wsad Robinsona Howard przygotował coś jeszcze.

Tak jak gwiazdy NBA Julius Erving i Michael Jordan, tak i center Magic popisał się "paczką" wybijając się z linii rzutów wolnych. To było jednak za mało, gdyż Nate Robinson otrzymał w głosowaniu kibiców 52% głosów i to obrońca New York Knicks został wybrany najlepszym dunkerem tegorocznego All-Star Game Weekend.

Robinson wygrał konkurs po raz drugi

Przed konkursem zobaczmy najlepsze akcje obydwu finalistów :
A to 10 najlepszych (nie licząc tegorocznego konkursu wsadów) akcji Nate Robinsona warto zobaczyć !
http://www.youtube.com/watch?v=tGv3D7cApvw
A to 10 najlepszych (nie licząc tegorocznego konkursu wsadów) akcji Dwighta Howarda
http://www.youtube.com/watch?v=oBm6GJcAe40&NR=1

Cały konkurs trzeba zobaczyć CANAL+Sport niedziela 15 luty godz. 13-17 oczywiście obok konkursu wsadów (tradycyjnie na końcu) zobaczymy też inne konkursy m.in rzutów za 3pkt.

Mecz All Stars Wschód - Zachód noc z niedzieli na poniedziałek 15.02/16.02 g.01.45
powtórki :
16.02 g. 19.00

17.02 g. 13.00

Ukoronowaniem All Star Weekend jest zawsze niedzielny Mecz Gwiazd. W Phoenix dojdzie do 58. starcia najlepszych graczy Wschodu i Zachodu. Kto tym razem będzie górą?

Emocje związane z All-Star Game zaczynają się na długo przed samym meczem. Już głosowanie na pierwsze piątki obu ekip przyciąga miliony kibiców na całym świecie. W tym roku Dwight Howard z Orlando Magic osiągnął najlepszy wynik w historii i jako pierwszy zebrał ponad trzy miliony głosów! Kolejne miejsca zajęli: LeBron James (Cleveland Cavaliers), Kobe Bryant (Los Angeles Lakers), Dwyane Wade (Miami Heat) oraz Tim Duncan (San Antonio Spurs), a każdy z nich otrzymał więcej głosów niż ktokolwiek we wcześniejszych sezonach. Kogo więc zobaczymy w niedzielę na parkiecie hali US Airways Center?

Główna siła Wschodu została już wymieniona powyżej. Reprezentanci Eastern Conference mają w swoich szeregach dwóch najlepszych obecnie strzelców NBA Jamesa i Wade'a, a także najlepszego zbierającego i blokującego ligi Howarda. Pierwszą piątkę uzupełniają jednak nie mniej głośne nazwiska, czyli Kevin Garnett i Allen Iverson. Na ławce Wschodu zasiądą m.in. dwaj koledzy KG z Bostonu Ray Allen oraz Paul Pierce. Allen nie został wybrany w pierwszej selekcji, ale decyzją Davida Sterna zastąpił kontuzjowanego Jameera Nelsona. Tą samą drogą miejsce w All-Star Game zdobył Mo Williams. Zawodnik Cavaliers jeszcze do niedawna miał być tylko widzem podczas Weekendu Gwiazd, ale skorzystał na nieszczęściach kolegów. W konkursie Skills Challenge zajął miejsce wspomnianego Jameera Nelsona, a w ekipie Eastern Conference Chrisa Bosha. Zespół Wschodu poprowadzi znany z wybuchowego charakteru Mike Brown, na co dzień szkoleniowiec "Kawalerzystów".

Najważniejszym wzmocnieniem drużyny Zachodu w stosunku do ubiegłego sezonu będzie obecność Kobe Bryanta. Gwiazdor Los Angeles Lakers zagrał poprzednim spotkaniu niewiele ponad dwie minuty, po czym opuścił boisko z powodu urazu. Tym razem KB24 znajduje się w świetnej formie i bije w ostatnim czasie kolejne rekordy punktowe. W reprezentacji Konferencji Zachodniej wiele będzie zależało od postawy Chrisa Paula. "Jedynka" New Orleans Hornets słynie z niekonwencjonalnych zagrań. CP3 jest liderem klasyfikacji najlepszych asystentów całej ligi, lecz ostatnio zmagał się z problemami zdrowotnymi, więc jego forma może być niższa niż zwykle. Na jego celne podania liczy jednak słynący z efektownej gry na tablicach Amare Stoudemire. W wyjściowej piątce Zachodu nie może zabraknąć także Tima Duncana oraz Yao Minga. Kibice z Phoenix mogą czuć się zawiedzeni, gdyż do kadry zespołu nie załapał się Steve Nash. Po raz 15. w karierze w Meczu Gwiazd zagra za to inny zawodnik Suns Shaquille O'Neal. Popularny "Diesel" zacznie jednak na ławce rezerwowych. Obok niego zasiądą m.in. koszykarze tej klasy co Chauncey Billups czy Tony Parker. Czy w starciu bez presji ligowych bilansów zobaczymy w końcu prawdziwy pojedynek Bryanta z "Królem Jamesem"? Czy może po tytuł MVP sięgnie ktoś zupełnie inny?

Wschód:

Pierwsza piątka:
Allen Iverson (Detroit Pistons)
Dwyane Wade (Miami Heat)
LeBron James (Cleveland Cavaliers)
Kevin Garnett (Boston Celtics)
Dwight Howard (Orlando)

Rezerwowi:
Joe Johnson (Atlanta Hawks)
Ray Allen (Boston Celtics)
Danny Granger (Indiana Pacers)
Paul Pierce (Boston Celtics)
Mo Williams (Cleveland Cavaliers)
Devin Harris (New Jersey Nets)
Rashard Lewis (Orlando Magic)

Trener: Mike Brown (Cleveland Cavaliers)

Zachód:

Pierwsza piątka:
Chris Paul (New Orleans Hornets)
Kobe Bryant (L.A. Lakers)
Tim Duncan (San Antonio Spurs)
Amare Stoudemire (Phoenix Suns)
Yao Ming (Houston Rockets)

Rezerwowi:
Dirk Nowitzki (Dallas Mavericks)
Shaquille O'Neal (Phoenix Suns)
Brandon Roy (Portland Trail Blazers)
Chauncey Billups (Denver Nuggets)
Pau Gasol (L.A. Lakers)
David West (New Orleans Hornets)
Tony Parker (San Antonio Spurs)

Trener: Phil Jackson (L.A. Lakers)

. W roku 2008 Zachód wygrał 134:128.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ciziak




Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:27, 15 Lut 2009    Temat postu:

A to finałowy dunk Nate'a Robinsona
http://www.youtube.com/watch?v=FDLnuwoiGxg&feature=channel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KS Start Dobrodzien - sekcja koszykówki Strona Główna -> III Liga Koszykówki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin